W licznych krajach kapitalistycznych problemem jest przede wszystkim przekonanie ludzi do tego, by chętnie zaciągali kredyty. W ostatnich dekadach niejedna rodzina finansowała swoje życie dzięki kartom kredytowym, debetom i pożyczkom krótkoterminowym. Do tego zdecydowana większość z nich pośród licznych zobowiązań kredytowych posiadała także bardzo mocno obciążający kredyt hipoteczny. Niestety coraz częściej kredyt ten zaciągnięty na setki tysięcy przeznaczony został na kupno nieruchomości czy apartamentu w Krakowie, którego wartość wcale nie jest zbliżona do tego, ile zażądał sobie deweloper. Banki rzecz jasna mogłyby poprzez bardziej rygorystyczne wymogi sprawiać, że klienci przychodzący po pożyczkę na kupno takiego apartamentu w Krakowie musieliby sprawdzić u rzeczoznawcy faktyczną wartość mieszkania. Coraz częściej więc słychać o rodzinach, które zaciągnęły przed latami kredyt na kupno wielkiego apartamentu. Kredytu oczywiście nie są w stanie dzisiaj regularnie spłacać i mają z tego tytułu liczne problemy. Teoretycznie najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji powinno być sprzedanie mieszkania i przeprowadzenie się do mniejszego razem z resztą gotówki, która pozwoli spokojnie ułożyć sobie życie. Ale okazuje się, że nieruchomości te nie są warte nawet w połowie tyle, ile za nie pierwotnie płacono.
